Forum Forum narciarskie-Gdzieśindziej Strona Główna Forum narciarskie-Gdzieśindziej
...a gdzieśtam jest Gdzieśindziej, moje forum narciarskie, opisy Via Lattea, Arlberg, Samnaun
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wiosenne umieranie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum narciarskie-Gdzieśindziej Strona Główna -> muldy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
skiman6
Administrator



Dołączył: 24 Lis 2010
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek

PostWysłany: Pią 10:55, 29 Kwi 2011    Temat postu: wiosenne umieranie

...nie idzie mi całkiem dobrze ze zdrowiem...zaledwie miesiąc temu miałem śmiertelny dwuipółdniowy katar, a od przedwczoraj, co prawda lekko już odpuściła, trzyma mnie chyba/autodiagnoza niepoparta/ angina, nie muszę dodawać, że równie, a może i bardziej, śmiertelna choroba... A tu weekend od jutra i rower, na przemien z husqvarną miał w używaniu w gdzieśindziej dominować...a tu taka niesprawność niesprawiedliwa, bo przecież po zeszłowiosennym doświadczeniu dbam o siebie, bo i magnezy z witaminami i trany jakieś przyjmuję i mleko już tylko 2% używam a piwa mniej... i prawie nic już nie robię, by niepotrzebnie się niezużywać... oszczędzam stawy- siedząc w bezruchu, często też leżę...a jeśli mam się gdzieś udać, to staram się traktorkiem podjechać do drzwi, by jak najdłużej mięśnie ruchowe oszczędzać, choć w tym jeżdżeniu to mógłbym jeszcze w oszczędnościach posunąć się dalej i wymienić auto na posiadające automatyczną skrzynię, co by dało wielkie wytchnienie lewej nodze i prawej ręce...I nie wiem co by tu jeszcze w ochronie tej zrobić.
Może ktoś powie, że to nie angina a mulda nieśniegowa, ale przecież nie można tęskinić za tą męką w śniegu głębokim, albo i na stoku z rozgarniętym sztruksem, za jazdą po polach lodowych na sztucznym i w bryjowatej kaszy z wystającą trawą albo i kamolem...Nie tęsknię zwłaszcza za szelestem zmrożonego puchu w diamentowych płytkach podnoszonych w inwersji aż do słońca...
...ta angina mnie zabije tej wiosny...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez skiman6 dnia Pią 13:54, 29 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora  
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum narciarskie-Gdzieśindziej Strona Główna -> muldy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin